Rano był koparkowy na budowie. Gość z pobliskiej firmy. Dużo sprzętu mają.
Zaproponował komatsu pw150 na 10h po 120pln/h/. Dusiłem go żeby zszedł trochę z kasą. Może jeszcze się uda.
Jego zdaniem może być kłopot na wjeździe . Sugerował zebranie humusu i nawiezienie tłucznia. Szkoda, że nikt tego wcześniej nie zauważył, a pytałem się niejednej osoby. Chciałem się skonsultować z kierowcą z betoniarni, ale szanowny pan kierownik nie raczył mnie z nikim skontaktować . Powiedział, że inwestor jest odpowiedzialny za dojazd na budowę i mam to sobie przygotować.
Kierbud przyjechał, obejrzał.... Zamiast wymieniać na całej szerokości 4m zaproponował 3m i dogadaliśmy się że tylko pierwsze 15metrów . Trochę mi lżej, ale w czwartek ma przyjechać transport bloczków, to zobaczymy jak się zachowa.
Znowu nie zdążyłem po części do alarmu.
Brak informacji o prądzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz